Dieta doktora Kwaśniewskiego | Forum wędkarskie


Portal ludzi z pasją tworzony przez ludzi z pasją

Nie ludzie nami rządzą, lecz własne słabości. -Aleksander Fredro


Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Ostatnie Fotki

Sumik 131cm
Sum ok. 30kg
Sum ok. 30kg
Nowy popychacz pontonowy ;o)
Sumy na woblery Sowa
Dwa razy 2m+ na Sowę
Rekordowy sandacz na Woblera Sowa
Nasza moc w polaczeniu z Woblerami Sowa

Na forum na skróty

Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych

Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych
Kliknij w obrazek żeby zobaczyć szczegóły

Witamy na stronie poświęconej rekinowi słodkowodnemu ;)

Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.

Zobacz temat

/ INNE / Kulinaria
Kto jeszcze czyta ten temat? 1 gość(ci)

 
Dieta doktora Kwaśniewskiego

Robert Dubis

Offline

Pamiętajcie o dobrym nawodnieniu organizmu, pierwsze tracone kilogramy to po prostu woda, później zaczniecie tracić mięśnie, tłuszcz organizm spala na samym końcu, dołóżcie trochę sportu, najlepiej trening
interwałowy.Haha
Pozdrawiam Robert
 

Leszek P

Offline

Robert Dubis napisał(a):

Pamiętajcie o dobrym nawodnieniu organizmu, pierwsze tracone kilogramy to po prostu woda, później zaczniecie tracić mięśnie, tłuszcz organizm spala na samym końcu, dołóżcie trochę sportu, najlepiej trening
interwałowy.Haha


Rafał Czeszak (mój dietetyk) twierdzi, że tak jest (ubytek mięśni) jeśli stosuje się najpopularniejszą "dietę" typu "MŻ" (Mniej Żarcia). Tak jak napisałeś zachowuje się organizm głodzony. Jeśli jednak dostarczasz mu wszystko, co potrzebuje, lecz w zubożonej kaloryczności - spala tylko tkankę tłuszczową.
Podam przykład: moja córka wg niego waży o 2 kg za mało.
Wg niego powinna jednak jeszcze zrzucić 1,5 kg tłuszczu, a przybrać 3,5 kg masy mięśniowej. Stwierdził, że pod jego okiem dokona tego w 2 m-ce. Prócz odpowiednio dobranej diety konieczne są jednak ukierunkowane ćwiczenia.

Sport to świetna sprawa. Można jednak zrzucać kilogramy tłuszczu siedząc na czterech literach, czego jestem przykładem. Niestety, od siedzenia nie przybędzie mi też masy mięśniowej. Haha

Pozdrawiam! Usmiech
 

Robert Dubis

Offline

Leszek Piatkowski napisał(a):

Robert Dubis napisał(a):

Pamiętajcie o dobrym nawodnieniu organizmu, pierwsze tracone kilogramy to po prostu woda, później zaczniecie tracić mięśnie, tłuszcz organizm spala na samym końcu, dołóżcie trochę sportu, najlepiej trening
interwałowy.Haha


Rafał Czeszak (mój dietetyk) twierdzi, że tak jest (ubytek mięśni) jeśli stosuje się najpopularniejszą "dietę" typu "MŻ" (Mniej Żarcia). Tak jak napisałeś zachowuje się organizm głodzony. Jeśli jednak dostarczasz mu wszystko, co potrzebuje, lecz w zubożonej kaloryczności - spala tylko tkankę tłuszczową.
Podam przykład: moja córka wg niego waży o 2 kg za mało.
Wg niego powinna jednak jeszcze zrzucić 1,5 kg tłuszczu, a przybrać 3,5 kg masy mięśniowej. Stwierdził, że pod jego okiem dokona tego w 2 m-ce. Prócz odpowiednio dobranej diety konieczne są jednak ukierunkowane ćwiczenia.

Sport to świetna sprawa. Można jednak zrzucać kilogramy tłuszczu siedząc na czterech literach, czego jestem przykładem. Niestety, od siedzenia nie przybędzie mi też masy mięśniowej. Haha

Pozdrawiam! Usmiech


Radzę ci zmienić dietetyka, jeżeli to się sprawdzi, pan doktor dostanie NAGRODĘ NOBLA.Żebyś się dowiedział ile spaliłeś tkanki tłuszczowej potrzebne są badania laboratoryjne, spalaną tkankę tłuszczową mierzy się w procentach% nie kilogramachHaha.,
Pozdrawiam Robert
 

Robert Dubis

Offline

[quote]Leszek Piatkowski napisał(a):

Zbigniew, prawdopodobnie nie przestrzegasz zaleceń pani dr i dojadasz pomiędzy posiłkami. Przerwa pomiędzy jednym a drugim powinna wynosić mniej więcej 3-4 godz. W tym czasie żadnego podjadania.

Będzie podjadał, organizmu a raczej mózgu nie da się oszukać, musisz dostarczyć organizmowi bardziej pełnowartościowego jedzenia, nie wolno się katować, jestem głodny to jem inaczej organizm będzie odkładał tłuszcz na ciężkie czasy.Haha
Pozdrawiam Robert
 

Leszek P

Offline

Robert Dubis napisał(a):

Radzę ci zmienić dietetyka, jeżeli to się sprawdzi, pan doktor dostanie NAGRODĘ NOBLA.Żebyś się dowiedział ile spaliłeś tkanki tłuszczowej potrzebne są badania laboratoryjne, spalaną tkankę tłuszczową mierzy się w procentach% nie kilogramachHaha.Ile już kasy od ciebie wyciągnął?, mnie tak samo chcieli ostrzyc, tylko szybko się zorientowałem i dostali wała.zly

Masę mięśniową, tłuszcz i wodę zmierzył elektronicznym analizatorem. Oczywiście w procentach, które przeliczył na kilogramy.
Zapoznałem się z nim po tym, jak szczęka mi opadła na widok osób, które znałem jako tłuściochy, a których budowę ciała zmienił on diametralnie (nie do uwierzenia!).
Świetny młody człowiek, podchodzący bardzo rzetelnie do swojej pracy.
Raz w miesiącu dostaje ode mnie stówę - żadne pieniądze, bo sprzedał mi za nie skarb.
A musiałbyś jeszcze zobaczyć tych ludzi, co prócz żywienia korzystają u niego z siłowni... Baaardzo go wszyscy chwalą. Nie wiem do końca o co chodzi, ale stosuje bardzo nowoczesne urządzenia i zestawy ćwiczeń ukierunkowanych na konkretne wymagania mięśniowe.

Nie zamierzam go zmieniać Haha
 

Leszek P

Offline

Robert Dubis napisał(a):

Będzie podjadał, organizmu a raczej mózgu nie da się oszukać, musisz dostarczyć organizmowi bardziej pełnowartościowego jedzenia, nie wolno się katować, jestem głodny to jem inaczej organizm będzie odkładał tłuszcz na ciężkie czasy.Haha


Masz rację. Ja jestem ciągle najedzony, niczego mi nie brakuje i chudnę. Ani mi w głowie podjadanie, a spożywam jakieś 300-400 kalorii mniej od mojej dziennej PPM.
Orzechy wszelkiej maści, nabiał, ryby, drób, wołowina, warzywa i owoce, pieczywo ciemne, kasze, ziemniaki, musli, płatki owsiane, oliwa z oliwek, olej lniany - to tyle, co mi się wspomniało. Usmiech
 

Robert Dubis

Offline

Nie będę tu nikogo przekonywał, próbowałem różnych diet, zaleceń dietetyków, chudłem a raczej traciłem wodę i masę mięśniowa, po jakimś czasie stracone kilogramy wracały z nawiązką, każda dieta ma swoje plusy a w większości minusy, nie będziesz do końca swojego życia na diecie bo wykończysz organizm, trzeba jeść produkty pełnowartościowe, wtedy będziesz mniej jadł a dostarczysz organizmowi tego co dobre, ważyłem 100 kg od pięciu lat waga utrzymuje się w granicach 74-78 kg to chyba o czymś świadczy. Nikt mnie nie przekona do żadnych diet. Jedzenie jest zbyt piękne żeby sobie odmawiać.grin
Pozdrawiam Robert
 

Zbigniew Konarzewski

Offline

Koledzy moi drodzy odpowiem hurtem słodycze istnieją dla mnie wyłącznie na sklepowych półkach, nie podjadam między posiłkami jeśli już to owoc,może za mało jem warzyw to prawda ale ich miejsce zajęły owoce jabłka,kiwi gruszki tylko nie banany,Chleba też staram się unikać. Tu gdzie mieszkam gość piecze czarny razowiec metodami zwanymi starymi (1 kg kosztuje 15 zeta) Obiad to głównie kasze pyrki poszły na bok z dodatkami ryb lub gotowanej cielęciny dodatkowo kalafior,brukselka lub kiszona twarda głowa. Tej ostatniej zakwasiłem 50 kg. Do chlebusia ogórek pomidor lub grzyby a na wierzch szynka lub przetwory z kaczki indyka lub kurczaka a także chudy ser bez śmietany. Ile ważę 97 przy wzroście 176. Wiem,że powinno być max 80. Próbę podjąłem na efekt trzeba jednak poczekać.Obym tylko wytrwał w postanowieniu.Pozdrawiam
 

Leszek P

Offline

Robert Dubis napisał(a):

Nie będę tu nikogo przekonywał, próbowałem różnych diet, zaleceń dietetyków, chudłem a raczej traciłem wodę i masę mięśniowa, po jakimś czasie stracone kilogramy wracały z nawiązką, każda dieta ma swoje plusy a w większości minusy, nie będziesz do końca swojego życia na diecie bo wykończysz organizm, trzeba jeść produkty pełnowartościowe, wtedy będziesz mniej jadł a dostarczysz organizmowi tego co dobre, ważyłem 100 kg od pięciu lat waga utrzymuje się w granicach 74-78 kg to chyba o czymś świadczy. Nikt mnie nie przekona do żadnych diet. Jedzenie jest zbyt piękne żeby sobie odmawiać.grin


Ja nie stosuję jakiegoś tam planu żywieniowego (on był tylko przez pierwszy miesiąc, żeby nabrać dobrych nawyków). Teraz jem właśnie tylko pełnowartościowe produkty i to bardzo urozmaicone. Sam sobie ustalam, co mam zjeść. Absolutnie się nie katuję. Zastąpiłem tylko jedzenie byle czego wartościowymi produktami. No i pilnuję żeby posiłki były co 3-4 godziny.
Mój mózg nie kusi mnie do jedzenia innych rzeczy - to chyba o czymś świadczy. Zamierzam się tak już zawsze odżywiać, bo mi z tym dobrze. Ot, cała dieta. Oczko

Zbyszek, owoce wcale nie są dobrą alternatywą dla warzyw. Owszem, powinno się je spożywać, ale nie zamiast warzyw.
Przy okazji nie rozumiem dlaczego nie banany?
Grzyby? A na pierona Ci przy odchudzaniu grzyby? Ciężkostrawne, bez wartości.
Przetwory z kaczki? Kaczka nie jest odpowiednim mięsem na diecie odchudzającej, a już na pewno nie przetwory z niej.
Unikanie pieczywa (tego pełnowartościowego) to duży błąd.
Kapusta kiszona? Ostrożnie i raczej w surówkach, gdzie występują inne, niesolone warzywa, owoce. Bowiem kapusta kiszona zawiera dużo soli, a ta zatrzymuje wodę w Twoim ciele.

PS. Świeże warzywa mają tzw. kaloryczność ujemną, bo organizm zużywa więcej kalorii do ich przyswojenia, niż one same ich zawierają. Z owocami natomiast już tak nie jest.
 

Mateusz Harezlak

Offline

Zbigniew Konarzewski napisał(a):

ważę 97 przy wzroście 176



Więc tak jak myślałem wiem gdzie tkwi Twój największy błąd. Tak "na oko" podpowiem Ci że twoje zapotrzebowanie wynosi blisko 3000 kcal (tylko orientacyjnie +-500 kcal), a Ty jedząc tak mało kalorii po prostu głodzisz swój organizm przez co bardzo spowalniasz metabolizm w wyniku czego organizm broni się i oszczędza tłuszcz na trudne czasy.

Dodam tylko, że ja ważę trochę mniej od Ciebie, a redukuję wagę i tłuszcz jedząc 3200 kcal Usmiech
 
Do góry

Przejdź do forum:

Hosting zdjęć wędkarskich

Wędkarski hosting zdjęć

Podobne Tematy

Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Dieta i zdrowe odżywianie :) Kulinaria 39 17 marca 2014 10:20
Wygenerowano w sekund: 1.65
51,675,857 unikalne wizyty