Kołowrotki MITCHELL - opinie | Forum wędkarskie


Portal ludzi z pasją tworzony przez ludzi z pasją

Ludzka natura jest to co kaze ci przeklinac przechodnia, gdy prowadzisz i kierowce, gdy jestes pieszo


Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Ostatnie Fotki

Sumik 131cm
Sum ok. 30kg
Sum ok. 30kg
Nowy popychacz pontonowy ;o)
Sumy na woblery Sowa
Dwa razy 2m+ na Sowę
Rekordowy sandacz na Woblera Sowa
Nasza moc w polaczeniu z Woblerami Sowa

Na forum na skróty

Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych

Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych
Kliknij w obrazek żeby zobaczyć szczegóły

Witamy na stronie poświęconej rekinowi słodkowodnemu ;)

Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.

Zobacz temat

/ SPRZĘT NA SUMA, WĘDKI, KOŁOWROTKI I INNE / Kołowrotki sumowe spinningowe

 
Kołowrotki MITCHELL - opinie

Robert Dubis

Offline

Kolega się zdenerwował na moje penny, jeden lubi blondynki a drugi łyse, każdy decyduje sam na co chce łowić, to jest forum o sumach i koledzy łowią na mocny polecany sprzęt pod suma. Kiedyś łowiłem karpie, miałem kołowrotki po 100 zł wędki teleskopowe i jakoś dawały radę.
Pozdrawiam Robert
 

Marcin Skawinski

Offline

Ja mam 2 wędki , spławikowe z tej firmy za cenę jaka zapłaciłem około 200 zł są ok. Ogólnie sprzęt może być ale w mojej okolicy mało dostępne . Co do kołowrotów to żadnego w ręku nie miałem .
Rybki
 

Zbigniew Konarzewski

Offline

Napiszę tak.Kolego nie denerwuj się nasi forumowi koledzy to naprawdę znawcy tematu a do swoich kręciołów dochodzili stopniowo i to w wyniku praktyki i zdobywanego doświadczenia. Jeśli nie używają Mitchella tzn,że być może nie warte są uwagi,na innych forach kołowrotki tej firmy też nie cieszą się zbytnim uznaniem. choć zdarzają się także pozytywne komentarze.Co do Kongera to też niska półka wyrobów, Napiszę jeszcze jaką metodę stosuję. W Łodzi jest giełda samochodowa,na której sprzedaje się mydło i powidło w tym także kołowrotki ( choć nie zawsze) w ten sposób kupiłem za parę groszy Silstara AT 80 ( na ślimaku) multek DAMa morski i penna 560.Ostatni kołowrotek w sklepie kupiłem 3 lata temu Dragona producent wychwalał go pod niebiosy a rozleciał się za pierwszym spotkaniem z większą rybką a ponieważ jestem porywczy wypierdzieliłem go do rzeki.Pamiętaj o jeszcze jednej zasadzie jesteśmy za biedni na kupowanie byle czego. Pozdrawiam
 

Robert Dubis

Offline

Zbigniew Konarzewski napisał(a):

Napiszę tak.Kolego nie denerwuj się nasi forumowi koledzy to naprawdę znawcy tematu a do swoich kręciołów dochodzili stopniowo i to w wyniku praktyki i zdobywanego doświadczenia. Jeśli nie używają Mitchella tzn,że być może nie warte są uwagi,na innych forach kołowrotki tej firmy też nie cieszą się zbytnim uznaniem. choć zdarzają się także pozytywne komentarze.Co do Kongera to też niska półka wyrobów, Napiszę jeszcze jaką metodę stosuję. W Łodzi jest giełda samochodowa,na której sprzedaje się mydło i powidło w tym także kołowrotki ( choć nie zawsze) w ten sposób kupiłem za parę groszy Silstara AT 80 ( na ślimaku) multek DAMa morski i penna 560.Ostatni kołowrotek w sklepie kupiłem 3 lata temu Dragona producent wychwalał go pod niebiosy a rozleciał się za pierwszym spotkaniem z większą rybką a ponieważ jestem porywczy wypierdzieliłem go do rzeki.Pamiętaj o jeszcze jednej zasadzie jesteśmy za biedni na kupowanie byle czego. Pozdrawiam


Podoba mi się podejście kolegi, wypierdzielił do rzeki dziadostwoNono, chociaż powinien do śmietnika, to prawda kupić raz sprawdzony sprzęt i być zadowolony latami.Haha
Pozdrawiam Robert
 

Jasiek170476

Offline

Jakiś czas temu kupiłem kołowrotek Mag-Pro Extreme nie pamiętam dokładnie rozmiaru, ale chyba z tych mniejszych miał służyć do łowienia okoni w Wiśle. Młynek fajnie wykonany, lekki, na sucho praca fantastyczna, niestety w silnym prądzie królowej naszych rzek się nie sprawdził, ponieważ coś zaczęło stukać. Nie otwierałem i nie próbowałem sam naprawiać, tylko wymieniłem na młynek Penn Battle 1000 u kolegi, który mi sprzedał Michella, i jeszcze parę złoty na plecionkę zostało.
 

Arkadiusz Klasa

Offline

Ja wam powiem że konger to już nie taka tania firma . Byłem w dużym sklepie wędkarskim gdzie troszkę z kongera mieli na stanie. Było dużo taniego sprzętu ale był też i drogi nawet i bardzo drogi sprzet spiningi po 500-700 zł kołowrotki do 1000 zł nie wiem czy to jakieś nowości na ten rok czy co. Z ciekawości bawiłem saltixem nie wiem czy penn 10500 jest tak mocny jak ten konger cieżki full metal kręcioł pożądny sprzet siła hamowania 30 kg praca leciutka i płynna że aż miło wzioł bym go tylko cena zaporowa bo prawie 800 zł .
 

Zbigniew Konarzewski

Offline

Arkadiusz Klasa. Kolego prawdę rzeczesz ostatnio widziałem kij tej firmy za blisko 9 setek. Szaleństwo, to grzecznie powiedziane. Szkolny koleś sprzedawca ( właściciel sporego sklepu) powiedział mi ,że przenieśli produkcję do Korei. Co z tego ma wyniknąć. Kij jak kij.
 
Do góry

Przejdź do forum:

Hosting zdjęć wędkarskich

Wędkarski hosting zdjęć
Wygenerowano w sekund: 1.60
51,668,959 unikalne wizyty