Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia,by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami. Ernest Hemingway
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych
Kliknij w obrazek żeby zobaczyć szczegóły
Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.
|
Nęcenie suma
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 07 sierpnia 2012 12:00
|
 Podglądacz po nawróceniu  Barlinek, Zachodniopomorskie Mój blog: kliknij! Postów: 123 Data rejestracji: 09.07.11 |
Witam. Mogę opisać moje doświadczenia w łowieniu sumów w Warcie w okolicach Poznania. Ze względu na położenie miejscówki - bliskość miasta i duża presja wędkarska, nastawiałem się głównie na połowy nocne. Nad wodą meldowałem się około 19 i czekałem na branie do północy, czasami godzinę dłużej. Co czwartą piątą zasiadkę miałem branie suma od 120 do 160 cm, raz holowałem dużo większego, ale przetarł przypon. Częściej zdarzały się brania maluchów. Nęcenie suma nie było zaplanowane. Była to raczej wypadkowa zastosowanej metody połowu i rodzaju przynęty. Łowiłem metodą gruntową, a z wygody jako przynęty używałem wątróbki drobiowej, pakowanej w tackach po pół kilograma. Na jedną zasiadkę zabierałem od 4 do pięciu takich tacek. Wątróbki zakładałem po dwie na hak sumowy, lub duży morski z zadziorami na trzonku. Od wielu lat stosuję sposób zakładania wątróbki, który pokazał mi jeden ze szczecińskich wędkarzy łowiących sumy na kanale elektrowni Dolna Odra. Jest on skuteczny i nawet w dość silnym nurcie wątróbka pozostaje na haku przez kilka godzin. Wystarczy wybrać taką która jest cała - składa się z dwóch płatów połączonych białą błoną. I właśnie za tę błonę kilka razy przebijając ją hakiem zakładam wątróbkę nie naruszając jej płatów. Dodatkowo blokuję ją na kolanku haczyka, lub zadziorze na trzonku, kawałkiem gumowego wentyla. W ten sposób w zależności od wielkości haka można założyć od jednej do trzech wątróbek, co stanowi niemałą porcję przynęty. Niestety na tackach, które kupowałem większość wątróbek była rozdrobniona , lub pozbawiona tej błony , z jednej tacki wybierałem dwie, może trzy całe wątróbki nadające się na przynętę, więc reszta razem z krwią służyła mi do nęcenia. Zestawy zarzucałem o zmroku, aby uniknąć objadania przynęty przez klenie i inną drobnicę. Zarzucałem je na początek stoku za główką , którego głębokość spadała z 1,5 do 3,5 -4 m w okolicy tzw. warkocza. Pozostałą część wątroby wrzucałem tak aby prąd znosił ją do dołu znajdującego się w klatce między główkami. I tyle. Żerujący sum bardzo chętnie zbiera wątrobę. Jedna sztuka ok 130 cm, którą zabrałem miała w żołądku ponad kilogram zanętowej wątróbki. Zdarzyło się też, że sum czekający na sesję zdjęciową zwrócił kawałki wcześniej połkniętej zanęty. Sądzę, że oprócz dobrze wytypowanej miejscówki, na moje wyniki, dużo lepsze od wędkujących w tym miejscu kolegów, mogło się złożyć także w miarę regularne nęcenie suma wątróbką , która jednocześnie stanowiła przynętę. I jeszcze jedna rzecz dla wędkarzy nie mających możliwości samodzielnego nazbierania rosówek. Za równowartość jednego pudełka ( 10 szt.) rosówek można kupić kilogram wątróbek drobiowych, które moim zdaniem są równie skuteczną przynętą gruntową na suma.Pozdrawiam Zyga |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 20 stycznia 2013 22:22
|
 Fusionista  --- XxX --- Mój blog: kliknij! Postów: 5281 Data rejestracji: 04.09.12 |
Proszę mi powiedzieć czy nęcił i łowił pan wątrobą prosto ze sklepu czy czekał pan aż się trochę zaśmierdnie. Słyszałem wiele opinii. Jedni czekają aż wątroba zacznie śmierdzieć inni zaś używają tylko świeżej. Jakie jest pana zdanie. Chcemy z kolegą zacząć nęcić wątrobą drobiową jeden ze zbiorników PZW. Planujemy nęcić od drugiej połowy kwietnia jedno miejsce i przyzwyczajać rybę do wątroby i co jakiś czas do karasi i wzdręg. Chcemy przynajmniej raz w tygodniu zanęcić około 2-3 kilogramami wątroby i ewentualnie wymienionymi wcześniej karachami i wzdręgą. Myślę ,że plan jest dobry i może poskutkować pod koniec czerwca gdy skończy się sezon ochronny. Co pan na to? |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 23 stycznia 2013 15:05
|
 Podglądacz po nawróceniu Leszno wlkp. (Włocławek) Mój blog: kliknij! Postów: 93 Data rejestracji: 18.01.13 |
Pzeszukuję internet i znalazłem według mnie coś bardzo smacznego dla sumów. Artykuł jest zamieszczony na stronie nahak.pl i chciałbym go tutaj przedstawić i dowiedzieć sie od was czy próbowaliście już coś takiego i jakie to miało efekty. Sum to rasowy drapieżnik, potocznie nazywany jest przez wędkarzy ;śmieciarzem , żywi się wszystkim co mu wpadnie do pyska. W menu żywieniowym wąsacza możemy znaleźć dosłownie wszytko ; ślimaki,raki, małże, ryby, żaby , niewielkie ptactwo wodne oraz zjada w śladowej ilości pokarmy pochodzenia roślinnego. Wachlarz żywieniowy naszego potwora z głębin jest ogromny, więc nie pogardzi niczym. Jednak w jego naturalnym menu najczęściej występuje pokarm mięsny. Do zwabienia wielkich sumów w obręb naszego łowiska, będziemy potrzebować skutecznej zanęty. Do jej sporządzenia użyjemy kilku bardzo ważnych składników: rosówki, czerwone robaki, białe robaki, skrzepy zwierzęcej krwi lub suszona , ryby, wnętrzności zwierzęce najlepiej ptactwa hodowlanego, wątroba zwierzęca, mielone mięso gorszego gatunku, mleko w proszku. Rosówki ; pozyskać możemy, bez problemu w dużych ilościach w okresie letnim. Należy po obfitych deszczach, udać się z latarką do pobliskiego parku, gdzie nazbieramy ich w godzinę dość dużą ilość . Przy dobrych warunkach ok 1 kg i więcej. Czerwone robaki ; najszybciej nazbieramy, szukając w kompoście np. działka czy ogród. Białe robaki ; tu najlepszym rozwiązaniem jest wyhodowanie własnych białych robaków. Najprościej możemy wyprodukować lawy much ze złowionych wcześniej przez nas ryb. Musimy poszukać odrębnego , wilgotnego, ciemnego oraz ciepłego miejsca, w którym muchy złożą swoje jaja i po kilku dniach mamy białe robaki za darmo. Jedynym problemem stanowi miejsce , ponieważ proces rozkładu i zapach gnijącego mięsa nie wszystkim może odpowiadać. Skrzepy krwi lub suszona tu może być mały problem , jedynym sposobem na pozyskanie krwi zwierzęcej jest udanie się do rzeźnika. Jeśli nie mamy skąd jej załatwić to bez problemu można kupić w sklepach wędkarskich suszoną krew. Ryby ; ten składnik nie powinien stanowić wielkiego problemu , szczególnie w okresie letnim , gdzie narybku jest pod dostatkiem. Można do tego użyć podrywki wędkarskiej. Podczas dobrych zaciągów w szybki sposób nałowimy kilka kilo narybku uklei. Wnętrzności zwierzęce ; najlepiej jak by to były trzewia drobiowe ponieważ są podobne do rosówek. Jedynym miejscem gdzie możemy dostać podroby drobiowe są fermy drobiu hodowlanego lub rzeźnie. Wątroba ; możemy użyć wołowej , drobiowej lub wieprzowej tu należy sugerować się sklepową ceną. Mielone mięso ; najlepiej jak kupimy tanie ochłapy, takie jak sprzedają dla piesków i mielimy je w maszynce. Mleko w proszku kupujemy najtańsze . Przesiana ziemia z kretowiska i żwirek - z tymi składnikami nie będziecie mieli problemu. Drobno mielone płatki owsiane jako spoiwo zanęty ; bez problemu kupicie w każdym sklepie spożywczym Wykonanie skutecznej zanęty na duże sumy i metoda połowu. Zanim zaczniemy dodawać kolejne składniki zanęty, musimy zorganizować duży pojemnik w którym będziemy wszystko mieszać, ponieważ jej ilość będzie spora. Na początek siekamy nożem rosówki lub czerwone robaki ( ok 1 kg) pokrojona długość 3 ; 4 cm , następnie to samo robimy z rybami ( 4 :5 kg) do krojenia ryb najlepiej użyć tasaka , kawałki nie muszą być równe , to samo robimy z wnętrznościami drobiowymi ( 2 ; 3 kg) , dobrze jest posiekać trzewia na takie same kawałki co rosówki , ważne jest aby zawierały w sobie resztki nieprzetrawionego pokarmu. Kolejnym składnikiem jest wątroba ( 1 kg), kroimy ją jak najdrobniej musi w wodzie dawać intensywny zapach , gdy już uporaliśmy się ze wszystkim, dodajemy mięso mielone ( 1 ; 2 kg). Na koniec dodajemy resztę składników; mleko w proszku ( opakowanie 1 kg) , skrzepy krwi ( 2 L) lub suszona ( 1 kg) i białe robaki ok 2 szklanek, robaki dodajemy wraz z ich pożywką . Wszystko dokładnie ręcznie mieszamy, aby składniki połączyły się ze sobą , w przypadku luźnej konsystencji, można dodać drobno mielonych płatków owsianych jako spoiwa.Podany przepis jest na około 15 kilogramów treściwej zanęty. Tak przyrządzoną zanętę dzielimy na trzy części, które będziemy wrzucać do wody przez 3 dni. Zabieramy jedną wydzieloną porcję na nasze łowisko i na miejscu dodajemy jako obciążnik przesianej ziemi z kretowiska i żwirku w zależności od głębokości i prędkości nurtu , po dodaniu reszty składników powstanie nam solidne pełne 10 litrowe wiadro zanęty. Do wody wrzucamy kule ok 1 kilograma , aby szybko i w całości dotarła na dno i tam smużyła wydzielając z siebie kuszące sumy zapachy. Kiedy już zanęcimy nasze łowisko , czwartego dnia wybieramy się na ryby . |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 23 stycznia 2013 15:41
|
 Fusionista Opoczno Mój blog: kliknij! Postów: 3734 Data rejestracji: 06.11.11 |
Super zanęta , ale nie na każdy zbiornik ,u mnie nie poleży ani dnia , zaraz ją leszcze wrąbią  |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 23 stycznia 2013 16:15
|
 Podglądacz po nawróceniu Włoszakowice Mój blog: kliknij! Postów: 71 Data rejestracji: 12.04.12 |
Podobno wątróbka indycza jest bardzo dobra, mocniejsza niż kurza, w tym roku u mnie w sklepie jej nie znalazłem ale mam już sklep po drodze nad wodę w którym jest więc w wakacje sprawdzimy Znajomy opowiadał że widział jak wiadro 20l wnętrzności i wątroby obok na główce sypali co weekend, i zawsze połapali, ale sam nie widziałem więc potwierdzić nie mogę |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 23 stycznia 2013 17:54
|
|
Podglądacz po nawróceniu Barlinek, Zachodniopomorskie Mój blog: kliknij! Postów: 123 Data rejestracji: 09.07.11 |
W odpowiedzi na wasze pytania mogę powiedzieć, że zawsze starałem się nęcić świeżą wątróbką drobiową. Nie ma znaczenia, czy będzie to wątróbka kurza, czy indycza. Często na hak ze względu na swoją wielkość zakładałem wątrobę indyczą. Miałem też przypadki złowienia suma na taką troszkę trąconą, która przeleżała dwa dni w lodówce, ale była na tyle zwarta , że dawała się założyć na hak. Nigdy celowo nie nęciłem wątrobą inną niż drobiowa, lub też nieświeżą, bo po prostu nie odpowiada mi odór gnijącego mięsa pozostający w pojemnikach lub na dłoniach. Nie nęciłem też suma w wodach stojących, więc nie mam doświadczenia, jak na takiej wodzie będzie sum reagował na wątrobę. Myślę, że w jeziorze, zalewie, czy stawie lepiej sprawdzi się pellet halibutowy, ale zawsze można spróbować czegoś innego. Generalnie w rzece mamy oprócz suma więcej amatorów wątróbki, no i oczywiście nurt, który nie pozwala na zaleganie i gnicie naszej zanęty w łowisku w przypadku, kiedy ryby akurat nie żerują. Zawsze należy pamiętać o tym, że nęcenie ma na celu zwabienie ryby do naszego łowiska i podanej tam przynęty, a nie odstraszenie jej z powodu psującej się zanęty zalegającej na dnie. Z tego też powodu nawet suma staram się nęcić oszczędnie 1 do 2 kilogramów wątróbki na zasiadkę w zupełności mi wystarcza. Wrzucanie do wody wiadra wątroby i wnętrzności osobiście uważam za grubą przesadę. W końcu zależy nam na tym aby suma sprowokować do brania, a nie nakarmić wszystkie sumy w najbliższej okolicy. Pozdrawiam
Zyga |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 23 stycznia 2013 18:21
|
 Fusionista --- XxX --- zawada k.zielonej góry Mój blog: kliknij! Postów: 1156 Data rejestracji: 23.01.13 |
Witam, ja dopiero w sumie zaczynam przygodę z tą rybą pytanie moje brzmi nawiązując do tematu czy nęcić przy bardzo mulistym dnie ? Oczywiście mam na myśli jezioro. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 23 stycznia 2013 18:27
|
|
Fusionista Urle Mój blog: kliknij! Postów: 1023 Data rejestracji: 16.10.12 |
Jarek-R napisał(a): Witam, ja dopiero w sumie zaczynam przygodę z tą rybą pytanie moje brzmi nawiązując do tematu czy nęcić przy bardzo mulistym dnie ? Oczywiście mam na myśli jezioro. Oczywiście, sumek lubi muł jest to ryba denna i jak najbardziej nęć  |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 24 stycznia 2013 00:55
|
|
Podglądacz po nawróceniu Włoszakowice Mój blog: kliknij! Postów: 71 Data rejestracji: 12.04.12 |
Tak słyszałem, a czy to prawda to też nie wiadomo chociaż dla mnie to tez trochę za dużo |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 12 marca 2014 09:34
|
|
Podglądacz  Postów: 4 Data rejestracji: 07.03.14 |
Ostatnio czytałem ciekawy artykuł na temat nęcenia suma Fajnie gośc opisał swoje doświadczenia z łowieniem tej ryby. Jak znajde to wrzuce Wam. |
|
|
|
| Przejdź do forum: |
