"Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. " Julian Tuwim
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
Wynajmę łódkę w Paryżu w celach wędkarskich i turystycznych
Kliknij w obrazek żeby zobaczyć szczegóły
Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.
|
Shimano czy Penn?
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 26 sierpnia 2013 06:31
|
 Fusionista  --- XxX --- Oborniki Śląskie Mój blog: kliknij! Postów: 1807 Data rejestracji: 09.06.13 |
W Eldorado jest Zauber 4000 za 400 zł, masz taki właśnie model? Jak się sprawuje?  Jest różnica czy robisz komuś "Łaskę", czy "Laske" - prof. Jerzy Bralczyk |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 26 sierpnia 2013 11:35
|
 Fusionista --- XxX --- Mój blog: kliknij! Postów: 1468 Data rejestracji: 03.02.13 |
Mam Spro Red Arc i sprawuje się idealnie-to klon Zaubera z inną (lepszą) korbką.Te kołowrotki idealnie nawijają plecionkę , ponieważ mają dodatkowe przełożenie oraz przekładnię ślimakową na napędzie szpuli .Na jeden pełny cykl szpuli góra-dół przypadają cztery obroty korbką.Skutkuje to również dalszymi rzutami-gęściejszy nawój lepiej się odwija.Gdyby były większe niż 4000 to na suma nie miał bym problemu z wyborem.Na inne ryby polecam jak najbardziej. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 29 sierpnia 2013 12:08
|
|
Podglądacz  Postów: 6 Data rejestracji: 28.08.13 |
Witam Przed chwilą czytałem spór w poście dotyczącym Live Linera o wyższości firmy Penn nad resztą świata . O legendarnej niezniszczalności produktów Penna . Szef Naszego Portalu -Artur nawet się chyba troszkę wkurzył i miał raczej rację. Bo nie ma produktu doskonałego. Szczególnie w dzisiejszych czasach gdzie rynkiem rządzi biznes,PR,reklama i ogólne robienie wody z mózgu. Ja z mojej strony mogę dołożyć 2 gr. w temacie...mianowicie.. Około 2000r. kupiłem za masakryczne wtedy pieniądze Penn Extreme RD2023 . Miał być do lekkiego spina nie zniszczalny. Po pierwszych rzutach żyłka wlazła pod przycisk na szpuli i tak już właziła codziennie. Skończyło się to wyrwaniem w nerwach całego tego przycisku/pękł/. W sklepie rozłożono ręce...takie czasy. Żywota ten Parch dopełnił na łódce , lekkie puknięcie obudowy o łódż spowodowało pęknięcie stopki. Wg. mnie zbyt kruchy stop lub po prostu szajs aluminium. Dla mnie to niedopuszczalne , by Taka firma wypuściła taki bubel. Osobiście łowię ok.40lat, od ok.15 używam kręciołów koreańskiej naprawdę potężnej firmy T..a. Kilka z nich dopiero po 15 latach tyrania trafiło do przesmarowania ...i dalej chodzą na gruncie,trollingu i spinie. Na pewno je każdemu polecę ...bo ich mam ze 20szt. A ta reszta może jest ok. ale powyżej 1000zł. coś mi się wydaje. Budżetowe modele to czajna i plastick- dla tych ,którzy chcą mieć napis na obudowie. Tak zrobiło wiele firm -budżetowe bebechy i ładne opakowanie,/Cormoran,Daiwa,Shimano,Mitchell itd../. I zawsze wyjdzie na to,że jednak szklak np. Tokoz+C4- to je ono! pozdrawiam mb |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 29 sierpnia 2013 13:15
|
 Podglądacz ze skłonnościami do dyskusji  Warszawa Postów: 49 Data rejestracji: 12.06.13 |
Pewnie trafiłeś jakiś wadliwy model, ze swoich Pennów jestem zadowolony chociaż większe modele trochę ważą |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 29 sierpnia 2013 23:00
|
|
Fusionista --- XxX --- Oborniki Śląskie Mój blog: kliknij! Postów: 1807 Data rejestracji: 09.06.13 |
Ja ze swoich Pennów jak na razie też jestem zadowolony. Jutro powinna dotrzeć do mnie przesyłka z nowiutkim Battle 4000, to podzielę się wrażeniami  Jest różnica czy robisz komuś "Łaskę", czy "Laske" - prof. Jerzy Bralczyk |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 29 sierpnia 2013 23:25
|
 Podglądacz po nawróceniu  Białystok Mój blog: kliknij! Postów: 74 Data rejestracji: 12.07.13 |
Nie wiem co wy w tych pennach widzicie... Jak dla mnie to są to za toporne maszyny... Może do stacjonarki.... |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 30 sierpnia 2013 19:38
|
|
Fusionista --- XxX --- Mój blog: kliknij! Postów: 1468 Data rejestracji: 03.02.13 |
Mateusz Lapciuk napisał(a): Nie wiem co wy w tych pennach widzicie... Jak dla mnie to są to za toporne maszyny... Może do stacjonarki.... Dokładnie , takie traktorki bez finezji.Do stacjonarki ok. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 30 sierpnia 2013 22:08
|
|
Fusionista --- XxX --- Oborniki Śląskie Mój blog: kliknij! Postów: 1807 Data rejestracji: 09.06.13 |
Mariusz Kulinski napisał(a): Mateusz Lapciuk napisał(a): Nie wiem co wy w tych pennach widzicie... Jak dla mnie to są to za toporne maszyny... Może do stacjonarki.... Dokładnie , takie traktorki bez finezji.Do stacjonarki ok. Są gusta i guściki  Jest różnica czy robisz komuś "Łaskę", czy "Laske" - prof. Jerzy Bralczyk |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 30 sierpnia 2013 23:18
|
|
Podglądacz po nawróceniu Białystok Mój blog: kliknij! Postów: 74 Data rejestracji: 12.07.13 |
Właśnie dostałem technium'a 6000 i powiem szczerze, że nie zamienił bym go na żadnego spinfishera czy też slamera. Ale tak jak kolega wyżej napisał są gusta i guściki. |
|
|
|
|
Offline |
Dodany dnia 02 września 2013 14:49
|
 Podglądacz po nawróceniu Barlinek, Zachodniopomorskie Mój blog: kliknij! Postów: 123 Data rejestracji: 09.07.11 |
Dobry wybór. Miałem Technium 5000 na szczupaki, mocny i niezawodny, a przy tym w miarę lekki, idealnie nawijający plecionkę. Cicha i bardzo płynna praca podczas zwijania. Służył mi ponad osiem lat i z żalem byłem zmuszony się z nim rozstać. Jedyny, ale zasadniczy dla mnie mankament, to brak blokady obrotów rotora przy otwartym kabłąku. Więc przy bardzo dynamicznym rzucie kabłąk kołowrotka potrafił się zamknąć. Zamykał się, kiedy rączkę zostawiłem w górnym położeniu i przy rzucie wykonała obrót do przodu. Niestety nie była to zdaniem firmy NORMARK "usterka" podlegająca reklamacji. Oczywiście, jak mi poradzono, aby uniknąć przykrych niespodzianek można było za każdym razem sprawdzać, w jakim położeniu jest rączka kołowrotka. Niestety w ferworze walki parę sliderów i ciężkich blach poszybowało sobie swobodnie na nieosiągalne wprost odległości, pomimo użycia 12 kilowej plecionki. Więc aby nie generować więcej bezsensownych strat sprzedałem go w tym roku na Allegro. Pewnie nowe modele są wykonane lepiej, ale radzę zwrócić uwagę czy w twoim nie dzieje się to samo. 
Zyga |
|
|
|
| Przejdź do forum: |
