Bądź takim, abyś nie musiał czerwienić się przed samym sobą... -Wiktor Hugo
Na tym forum dowiecie się jak złowić suma, jaki potrzebujecie sprzęt do tego celu, jakich metod najlepiej użyć do łowienia tej ryby, a także zobaczycie duże sumy łowione przez naszych użytkowników, rekordowe sumy w Polsce i na świecie i wiele innych informacji dotyczących Suma Europejskiego i nie tylko. Zapraszamy wszystkich do zarejestrowania się i aktywności na Naszym Portalu.
Tania plecionka
|
|
Offline |
Dodany dnia 05 stycznia 2014 19:59
|
Fusionista --- XxX --- Tarnow Mój blog: kliknij! Postów: 1465 Data rejestracji: 01.01.11 |
Mati123456 napisał(a): Pół kilometra mi po to, ponieważ będę łowić prawie 250m od brzegu, licząc się jeszcze z odjazdem dużego suma 1. - Lepiej plecionki mniej ale za to mocniejszej, żeby suma zatrzymać. Jak mu zostawisz "pole do popisu" to ci na takim odcinku wejdzie w zawadę i nie będziesz miał ani suma ani pół kilometra plecionki. 2. - Spławik podwodny na taką odległość - na rzece nie ma sensu, żadna wędka nie będzie optymalna/wystarczająco mocna, pomijając kwestie odpowiedniego obciążenia i zrywki(wytrzymałość). Na wodzie stojącej ciężko będzie chociażby zaciąć/dociąć 3. - Naprawie duże sumy holuje się z łódki, z brzegu nie ma dużych szans aby je wyciągnąć, a już na pewno z takiej odległości. 4. - A ty sam, dasz radę, pół kilometra pletki z uwieszoną na końcu (ponad)dwumetrową "łodzią podwodną" pompować i nawijać ? Tylko pogratulować......
"Jeśli chcesz być szczęśliwy godzinę, to się upij. Jeśli chcesz być szczęśliwy trzy dni, to się ożeń. Jeśli chcesz być szczęśliwy całe życie, zostań wędkarzem... " O.Pavel |
|
|
Offline |
Dodany dnia 05 stycznia 2014 21:57
|
Fusionista --- XxX --- Otmuchów Mój blog: kliknij! Postów: 2246 Data rejestracji: 08.06.12 |
Posłuchałbym rad Jacka Dwa lata temu kupiłem do spinningu Mistrall Shiro 0,36 i faktycznie plecionka nie droga i nawet wytrzymała bo wyholowała swego czasu sumka 40kg, ale bardzo szumiała i zostawiała farbę na przelotkach. Do stacjonarki na suma wybrał bym coś mocniejszego o większej średnicy min 0,50 |
|
|
Offline |
Dodany dnia 05 stycznia 2014 22:00
|
Podglądacz po nawróceniu Rybnik Mój blog: kliknij! Postów: 102 Data rejestracji: 28.12.13 |
Gdzie będziesz tak łowić ? A co w tym dziwnego ?Rekord polski był holowany z odległości 150 m . Tak daleko było wywiezione plus odjazd . Jakieś 200 metrów. Ludzie na wodach stojących nie łowi się jak na rzece |
|
|
Offline |
Dodany dnia 05 stycznia 2014 23:45
|
Fusionista --- XxX --- Tarnow Mój blog: kliknij! Postów: 1465 Data rejestracji: 01.01.11 |
marcinekxpl napisał(a): Gdzie będziesz tak łowić ? A co w tym dziwnego ?Rekord polski był holowany z odległości 150 m . Tak daleko było wywiezione plus odjazd . Jakieś 200 metrów. Ludzie na wodach stojących nie łowi się jak na rzece Mowa jest w poście nie o 150 ale 250 metrach i reszcie na rezerwie Mati123456 napisał(a): Pół kilometra mi po to, ponieważ będę łowić prawie 250m od brzegu, licząc się jeszcze z odjazdem dużego suma A że wody stojące, cóż -250 metrów plecionki ma swoja wagę no i rozciągliwość - nawet jak to jest 1-2 metry też się trzeba z nią liczyć. Na takiej odległości (mówimy ciągle o 250 metrach plus właśnie ten "odjazd" ) plecionka szoruje po dnie - nawet z tego powodu bo tam na końcu znajduje się sum który jakoś nie ucieka do powierzchni. Wszystko to dodatkowo obciąża i wędkę i kołowrotek i nowego "Pudzianowskiego" który to wszystko trzyma i - miejmy nadzieje - kontroluje rybę. A teraz z innej " beczki".... Pomyślcie sami, co może stać się z małym/srednim sumem, któremu udało się przetrzeć plecionkę i ciągnie te kilka-dziesiąt metrów za sobą.... To właśnie z tego powodu apeluje się do wędkarzy mówiąc : zastanów się zanim zatniesz rybę, jak duże są szanse że ją potem wyholujesz. " C & R " to nie tylko wypuszczenie złowionej ryby, to też rozwaga w wyborze metody połowu i używanego sprzętu wedkarskiego. To też szacunek w stosunku do żywego stworzenia obojętne czy to karp, szczupak, sum czy płotka. To odpowiedzialność za to, w jaki sposób łowimy i obchodzimy się z rybami. Bądźmy i pozostańmy rozsądni
"Jeśli chcesz być szczęśliwy godzinę, to się upij. Jeśli chcesz być szczęśliwy trzy dni, to się ożeń. Jeśli chcesz być szczęśliwy całe życie, zostań wędkarzem... " O.Pavel |
|
|
Offline |
Dodany dnia 06 stycznia 2014 10:57
|
Podglądacz po nawróceniu Rybnik Mój blog: kliknij! Postów: 102 Data rejestracji: 28.12.13 |
Zgadzam się z tobą ale np jest zbiornik na którym sumy są tak daleko i żeby je łowić to trzeba tam umieścić zestaw . A takie pytanie jak chcesz wywieść zestaw 250 metrów . Ja wywoże łódką zanętową i na 180 metrach tej łódki prawie nie widać. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 06 stycznia 2014 11:02
|
Fusionista Opoczno Mój blog: kliknij! Postów: 3734 Data rejestracji: 06.11.11 |
Spotkałem się z takim przypadkiem w tym roku, znajomy który stawia pierwsze kroki w połowie suma zastosował za słabą plecionkę, ryba wyciągnęła mu cały zapas z kołowrotka i pękła jak nitka, sum poszedł w siną dal z 200 m odcinkiem. Rano spinningista zaczepił płetkę blachą, nawinął ją sobie na przedramię i zaczął zwijać, sum gdy poczuł opór zaczął go holować, plecionka zacisnęła się na przedramieniu i cięła skórę jak żyletka, ledwo znalazł nóż i przeciął, historia skończyła się w szpitalu. Nie rozumiem niektórych kolegów którzy proponują na początek używanie słabego sprzętu do połowu króla, narażając tym samym na niebezpieczeństwo innych wędkarzy i samą rybkę.
Pozdrawiam Robert |
|
|
Offline |
Dodany dnia 06 stycznia 2014 11:05
|
Podglądacz po nawróceniu Rybnik Mój blog: kliknij! Postów: 102 Data rejestracji: 28.12.13 |
Ja nie polecam tanich plecionek . Chodzi mi tylko o same ulokowanie zestawu |
|
|
Offline |
Dodany dnia 06 stycznia 2014 11:22
|
Fusionista --- XxX --- Mój blog: kliknij! Postów: 1468 Data rejestracji: 03.02.13 |
W zeszłym sezonie uwolniłem łabędzia zaplątanego ,za nogę w plecionce.Musiałem zamontować nóż na kiju i po kilku próbach się udało.Plecionki i żyłki pozostawione w wodzie to ogromne zagrożenie nie tylko dla zerwanej ryby ,ale właśnie często dla ptactwa.Niestety czasami wędkarze pozostawiają nad wodą poplątane kłęby żyłek i plecionek,jakby problemem było zabrać i wyrzucić do śmietnika. |
|
|
Offline |
Dodany dnia 06 stycznia 2014 11:29
|
Fusionista Opoczno Mój blog: kliknij! Postów: 3734 Data rejestracji: 06.11.11 |
Nigdy nie wyrzucajcie żyłek i plecionek do śmietnika bez wcześniejszego przygotowania, najlepiej przed wyrzuceniem przypalić, powstanie ścisły kłąb, na śmietnikach też są zwierzęta koty psy i inne.
Pozdrawiam Robert |
|
|
Offline |
Dodany dnia 06 stycznia 2014 12:36
|
Fusionista --- XxX --- Mój blog: kliknij! Postów: 1468 Data rejestracji: 03.02.13 |
Ja zawsze wkładam w torebkę foliowa i zawiązuje. |
|
Przejdź do forum: |